sobota, 26 września 2015

New CW paddle


Ten model manipulatora praktycznie nie różni się od swojego poprzednika 
na okrągłej podstawie z dodatkami czarnych elementów .
Rozwiązania techniczne są identyczne.
Jedyna różnica to wygląd.
Ten model wykonany jest w wersji na bogato
czyli polerowany mosiądz.
Wiosełka wycinane z transparentnej pleksi.































czwartek, 24 września 2015

CW magnetic paddle


Kolejny manipulator to konstrukcja prawie identyczna jak pierwszy manipulator
jaki wykonałem.
Miałem w zasobach podstawę z wywierconymi otworami
pod długie dźwignie.
I choć wszystkie manipulatory które robię teraz mają krótkie dźwignie
chcąc wykorzystać podstawę zdecydowałem się poskładać taki manipulator.
Dodałem mu jednak trochę charakteru i dodałem nakładkę 
na podstawę z polerowanej pleksi.
Wiosełka również wyciąłem z czarnej pleksi .

















niedziela, 6 września 2015

CW PADDLE KEY


 Nowy model manipulatora CW to konstrukcja bardziej zwarta.
Na okrągłej podstawie mosiężnej o wymiarach fi 80 mm grubość 20 mm.
Dźwignie krótkie łożyskowane po dwa łożyska na dźwignie.
Naciąg dźwigni sprawdzony patent na małych magnesach neodymowych, 
Płynnie , stabilnie i niezależnie  regulowany naciąg 
prawej i lewej dżwigni.
Magnesy osadzone w wyfrezowanych zagłębieniach i przykręcone.
Ośki łożysk wprasowane w podstawę.
Na podstawę nałożona nakładka z czarnej polerowanej pleksi,
którą można zdjąć i zostanie mosiężna polerowana podstawa.
Wiosełka wycinane z czarnego pleksi.
W tylnej części standardowo gniazdo jack i odłączany kabelek połączeniowy z TRX-em.

















Ten konkretny manipulator od momentu jak go skończyłem
wybitnie mi się spodobał jest na moim wyposażeniu ponad cztery miesiące 
i wygląda na to że na dobre zostanie ze mną.
Zmieniłem śrubki styków i nakrętki kontrujące na radełkowane.
Dodałem także mały element cieszący oko.












środa, 2 września 2015

Odnowienie klucza CW z 1900 roku.

Podjąłem się po koleżeńsku odnowienia starego klucza wyprodukowanego ok.1900 roku.
Klucz jest własnością Zbigniewa SP1AP.
Kiedy otrzymałem przesyłkę i z niecierpliwością otwarłem paczkę ,trochę się załamałem ,pomyślałem ,że chyba tylko sprejem w starym złocie pociągnąć,
Jak tylko dotarłem do warsztatu rozebrałem go na części pierwsze i zacząłem czyścić
ku mojemu zdziwieniu zaczął się pokazywać kolor stali.
Wyczyściłem wszystkie elementy,nawet ośka w tulejkach miała wżery.
Ząb czasu i pewnie przechowywanie w wilgotnym miejscu dały się we znaki.
Całkowicie od nowa zrobiłem podstawę i obudowę 
z drewna egzotycznego Jatoba i gałkę z drewna.
Drewniane elementy potraktowałem dwa razy dwuskładnikowym olejem do parkietu
co podkreśliło charakter drewna .
Zdejmowaną obudowę- dekiel zaopatrzyłem w górnej części w pleksi, która jest
wsunięta w wyfrezowane rowki w ścianach obudowy.
Przy założonej obudowie widać z góry mechanizm klucza.


Tak wyglądał klucz kiedy go otrzymałem







Mechanizm rozebrany na części pierwsze
wyczyszczony i wypolerowany





Prace nad obudową z drewna Jatoba










Tak wygląda klucz kiedy z nim skończyłem












W Shack-u prezentuje sie tak